Nagłówki

Babcia nauczyła mnie 10 złotych zasad postępowania z pieniędzmi: teraz mój portfel nigdy nie jest pusty

Zrozumienie mądrości starszych zaczynamy dopiero wtedy, gdy sami stajemy się dorośli. I tak się stało z radą mojej babci. Te zalecenia mojej babci dotyczyły finansów nawet w czasach, gdy nie myślałem o żadnej pracy i nie miałem w ogóle pieniędzy. Ale dobrze pamiętałem te rady, ponieważ były one często powtarzane. A teraz jestem gotowy, aby podzielić się nimi z czytelnikiem.

Nie trzeba przekraczać wydatków

Nie nazwałabym babci chciwą, ale z pewnością była bardzo racjonalna w swoich wydatkach. I kategorycznie sprzeciwił się wyrzucaniu pieniędzy w błoto. Oczywiście nie gorliwie przestrzegam tej zasady, ale w każdym razie nie, nie, ale zadam sobie pytanie: czy potrzebuję tego czy tamtego? Czasami to pomaga.

Musisz płacić rachunki w tym samym czasie.

Babcia wierzyła, że ​​takie podejście dyscyplinuje umysł i ducha. Ponadto pomaga nie zapomnieć, czy osoba zapłaciła rachunki w tym miesiącu, czy nie. Krótko mówiąc, cały wagon ma zalety. Korzystam również z tej zasady. To nie jest trudne do zaobserwowania.

Babcia wolała przechowywać gotówkę w jednym miejscu

Tak, ktoś może pomyśleć, że to niebezpieczne, ale moja babcia musiała to wiedzieć. Trzymała wszystko w jednym miejscu, ale nikt nie wiedział, które z nich. Jeśli więc zdecydujesz się utworzyć pamięć podręczną, nie zapomnij, gdzie się ona znajduje. Ale to miejsce musi być niezawodne.

Nie pożyczaj

Teraz dzięki kartom kredytowym pożyczki z banku są dość łatwe, aby nie mieszać się ze zmieniającymi się ludzkimi nastrojami. Ale moja babcia była krzemieniem - nie pożyczała od nikogo i nigdy. Lub wziąłem to, ale nie wiem o tym.

Nie możesz wyrzucać pieniędzy

Jeśli wyobrażasz sobie, że pieniądze są substancją i żywą istotą, to oczywiście obrażają się, jeśli są traktowane w ten sposób. Nie można wyrzucić pieniędzy. Nawet drobiazg można zawsze dostosować do czegoś, na przykład kupić gumę do żucia.

„Easy come, easy go”

I to nie znaczy, że moja babcia miała lekką skłonność i uwielbiała zepsuć, ale tak się złożyło, że łatwe pieniądze nie pozostały długo. Albo pomyślała, że ​​nie zostaną długo. Powtarzałem mi to przy herbacie, dopóki nie powiedziałem: „Tak, rozumiem, zmieńmy temat, póki nie mam pieniędzy”. Na co odpowiedziała mi: „Pamiętasz na przyszłość!”

Zarobione pieniądze nieuczciwie przynoszą nieszczęście

Babcia była staruszką, więc nie będziemy jej oceniać ściśle. Oczywiście taki moralny imperatyw to kiedyś właściwie ukierunkowani młodzi ludzie, czyli ja. Jak realne są takie przekonania we współczesnym świecie, niech czytelnik sam zdecyduje.

Pieniądze jako prezent

Babcia miała tutaj dwa przekonania: po pierwsze, dają pieniądze tylko tym, którzy naprawdę ich potrzebują; po drugie, pieniądze nie są wydawane na rocznice. Prawdopodobnie dlatego, że ci, którzy mają pieniądze na rocznice, nie potrzebują pieniędzy. Jednak unikała mojego bezpośredniego pytania szlachetną ciszą.

Miłość

Babcia uważała lekkomyślność za dawanie pieniędzy biednym i chorym, jeśli sama osoba tego potrzebuje. Osoba pozbawia zatem coś ważnego dla swojej rodziny.

Umiar jest pierwszą zasadą

Nie trzeba angażować się w pieniądze i polegać na nich zbyt wiele, ale jednocześnie pieniądze nie tolerują zbyt niepoważnego stosunku do siebie.


Dodaj komentarz
×
×
Czy na pewno chcesz usunąć komentarz?
Usuń
×
Powód reklamacji

Biznes

Historie sukcesu

Wyposażenie